Z materiałów Policji.

Policjanci z posterunku w Załuskach razem z funkcjonariuszami z płońskiej drogówki uratowali starszego mężczyznę, wyprowadzając go z płonącego budynku. Gdy wybuchł pożar, nieświadomy tego mężczyzna spał w swoim mieszkaniu. W momencie wyprowadzania go przez funkcjonariuszy, pomieszczenia, w których przebywał były zadymione, a nad nimi paliło się poddasze.

W sobotę wieczorem w miejscowości Kroczewo doszło do pożaru budynku wielorodzinnego, w którym mieszkało 15 osób. Po otrzymaniu informacji o pożarze dyżurny KPP w Płońsku skierował na miejsce policjantów z posterunku w Załuskach oraz załogę ruchu drogowego z Płońska. Gdy policjanci z PP w Załuskach przybyli na miejsce płonęło poddasze budynku nad trzema mieszkaniami, a ogień szybko się rozprzestrzeniał. Mieszkańcy budynku opuszczali mieszkania wynosząc swój dobytek na zewnątrz. Policjanci zaczęli sprawdzać, czy wszyscy lokatorzy opuścili mieszkania wchodząc do każdego z nich i sprawdzając pomieszczenia. Na miejsce szybko dojechali również policjanci ruchu drogowego i razem z policjantami z posterunku sprawdzali mieszkania.

Z relacji mieszkańców wynikało, że w budynku nikogo już nie ma, jednak w jednym ze szczytowych lokali funkcjonariusze znaleźli śpiącego starszego mężczyznę. Pomieszczenie, w którym przebywał było już zadymione, a nad mieszkaniem paliło się poddasze. Mężczyzna był zdezorientowany i początkowo nie chciał od razu opuścić mieszkania. Jednak policjanci szybko go wyprowadzili i przekazali przybyłej na miejsce załodze karetki pogotowia.

Funkcjonariusze WRD zabezpieczyli  drogi dojazdowe do miejsca pożaru, a policjanci z Załusk teren wokół budynku, aby nikt do niego nie wchodził. W akcji gaśniczej w sumie brało udział 12 jednostek straży pożarnej z terenu powiatu płońskiego i nowodworskiego.  W wyniku pożaru dach budynku uległ całkowitemu spaleniu, a nadpaleniu więźba dachowa i strop. Żaden z mieszkańców budynku nie odniósł obrażeń.

(KWP Radom / mb)